Widzenie tunelowe

Jest taki termin „widzenie tunelowe”. Poza tym, że dosłownie oznacza specyficzną wadę wzroku, w psychologii oznacza widzenie świata przez pryzmat emocji, które zawężają postrzeganie – np. negatywnych emocji w depresji, czy ekscytacji w dziecięcej zabawie. Widzi się wtedy „liniowo”, jak przez rurę, jakby cała reszta świata nie istniała.
Widzenie tunelowe albo jest związane z niedojrzałością percepcji (u dzieci), albo jest zaburzeniem. Ostatnio odnoszę wrażenie, że mamy epidemię tego zaburzenia w sensie psychologicznym. Mnóstwo ludzi biegnie na oślep za transparentem, zupełnie nie zwracając uwagi na to, że biegną w przeciwnym kierunku niż głosi ów transparent.

Szanuję fakt, że czyjąś wartością jest uczciwość. Ale zdumiewa mnie ktoś, kto żąda stryczka dla złodzieja-rywala, za to własnym ciałem lub karierą broni kradnących na potęgę „swoich”.
Szanuję fakt, że czyjąś wartością jest lojalność. Ale dziwi mnie ktoś, kto połowę rodziny wspiera, a połowę ostentacyjnie zdradza.
Szanuję fakt, że czyjąś wartością jest prawda. Ale przeraża mnie ktoś, kto mówi prawdę tylko w czwartki i soboty, bo cel uświęca środki i w pozostałe dni trzeba kłamać w szczytnym celu.
Szanuję fakt, że czyjąś wartością jest sprawiedliwość. Ale nie rozumiem, jaka to sprawiedliwość, jeśli zależy od czyjegoś widzimisię.
Uważam, że to fantastycznie, że ktoś walczy o równość praw. Tylko jaki sens ma zabieranie ich jednym, żeby dać innym – gdzie ta równość?
Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś wierzy w kontrolę. Ale zdumiewa mnie człowiek, który w najdrobniejszych detalach chce kontrolować innych, samemu nie poddając się żadnej kontroli.
Jestem w stanie zrozumieć, że dla kogoś rodzina znaczy tak wiele, że jest w stanie naruszyć dla niej inne wartości. Ale nie rozumiem, jak można wtedy stosować w tej rodzinie przemoc, bądź na nią zezwalać.
Nawet jestem w stanie zrozumieć czyjeś konserwatywne/tradycyjne/stereotypowe poglądy na ludzką seksualność. Ale poraża mnie to, że można prześladować gejów i aprobować czy usprawiedliwiać pedofilów jednocześnie.

Dzieci trzeba chronić przed widzeniem tunelowym, bo mogą wbiec za piłką pod jadący samochód; przed dorosłymi z widzeniem tunelowym należy chronić siebie.
Bo czasem widzenie tunelowe to po prostu czysta i głęboka hipokryzja. A o hipokrytach wiadomo jedno: niezależnie czy widzi się w nich ofiary swojego własnego wewnętrznego konfliktu czy działających z premedytacją manipulantów, można się po nich spodziewać wszystkiego. Im więcej mają własnych zasad, tym więcej cudzych świętości podepczą. W imię Boga oczywiście, żeby nikt nie miał wątpliwości.

Jedna uwaga do wpisu “Widzenie tunelowe

  1. Pingback: Widzenie tunelowe — NOTATKI Z ŻYCIA | Mon site officiel / My official website

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s