Każdy z nas jest inny, inaczej zaprogramowany – inne rzeczy lubimy, inne przychodzą nam łatwo, innych się boimy, inaczej reagujemy. Jeżeli próbujemy mierzyć innych własną miarą, prowadzi to tylko do nieporozumień i obustronnego poczucia samotności. Ale jeżeli staramy się zrozumieć siebie, w ten sam sposób automatycznie zaczynamy rozumieć innych. Bo szczegółami różnimy się często ekstremalnie, ale mechanizmy, jakie nami rządzą, są dokładnie takie same. Zrozumienie zaś jest jednym z największych i najpiękniejszych prezentów, jakie możemy sobie nawzajem ofiarować.
