Dostosowując się, spełniając czyjeś oczekiwania, generalnie wyrządzamy krzywdę.
Sobie – bo żyjemy w zakłamaniu, napięciu i wewnętrznym konflikcie.
Innym – bo dajemy im fałszywą informację, blokujemy ich rozwój, utwierdzamy ich w lękach, które tworzą te oczekiwania.
I tej relacji – bo nie dajemy jej szans na to, żeby była partnerska, autentyczna, głęboka.
