Uczymy się myślenia o sobie nie poprzez fakty, a przez nawyk myślowy ukształtowany w przez rodziców i opiekunów.
Dzieci rozpieszczane w dzieciństwie zawsze żądają od innych więcej niż od siebie, więc mają tendencję do myślenia o sobie w kategoriach ofiary; dzieci krzywdzone zgodnie z wzorcem żądają więcej od siebie niż od innych, dlatego paradoksalnie mają tendencję do myślenia o sobie jak o sprawcy cudzego nieszczęścia.
Sygnałem uzdrowienia z roli ofiary lub sprawcy jest pozbycie się poczucia krzywdy lub poczucia winy.
