Uczciwość wobec własnych uczuć jest cechą determinującą rozwój świadomości.
Są ludzie, którzy zrobią wszystko, żeby nie musieć wejść w bliski kontakt z własnymi uczuciami; tak bardzo boją się konfrontacji z tym, co czują, jakby to był prawdziwy krwiożerczy demon, więc nigdy nie przekraczają tej granicy, blokując siebie samych.
I są ludzie, którzy nie boją się nazywać tego co czują bez względu na wszystko, bo nie wierzą, że te demony, które spotkają są prawdziwe, są ich częścią; dążą do spotkania z nimi, żeby je zdemaskować, żeby się ich pozbyć. Dla tych ludzi nie istnieją żadne granice w samorozwoju.
