Wolność kojarzy nam się z brakiem ograniczeń albo odwagą łamania wszelkich zasad i reguł – z umiejętnością buntu.
Jednak bardzo często bunt pochodzi z przymusu udowadniania czegoś sobie lub innym i jest całkowitym zaprzeczeniem wolności; jest emocjonalnym uzależnieniem zupełnie tak samo jak przymus podporządkowywania się.
Wolność to możliwość wyboru, brak w umyśle słowa „muszę”, brak automatyzmu, który decyduje za nas.
Na poziomie zachowania być wolnym oznacza otwartość i elastyczność ponad sztywnymi zasadami, schematami i „odziedziczonymi” w wychowaniu wzorcami reagowania.
Na poziomie emocjonalnym być wolnym oznacza umieć przeciwstawić się własnemu lękowi – nie być przez niego zdominowanym, kontrolowanym.
Na poziomie duchowym być wolnym oznacza móc wybrać to, co nas wzbogaca i rozwija, co jest zgodne z naszą prawdziwą naturą – nie ze społecznym zaprogramowaniem.
„Być wolnym to móc nie kłamać.” (Alfred Camus)
Człowiek wolny od lęku wybiera to, co mu służy, bez potrzeby jakiejkolwiek kontroli zewnętrznej; człowiek kontrolowany przez lęk krzywdzi innych i siebie nawet jeśli przestrzega norm społecznych i kulturowo narzuconych zasad moralności.
